
klasowy PROJEKT- sztuka w przestrzeni miejskiej
3 stycznia, 2020
Już dawno chciałam opisać ten projekt. Zrealizowałam go w minionym roku szkolnym, kiedy to jeszcze miałam możliwość pracować z klasą VIII. Czas po egzaminie był dla nich okresem, w którym język polski był mocno obecny, ale już nie wymagał szablonowej oprawy egzaminacyjnej. Do realizacji zostały nam tematy związane ze sztuką. Przygotowaliśmy zajęcia, podczas których uczniowie zastanawiali się, dokąd zmierza sztuka? Co będzie z nią dalej? Wpadliśmy wówczas na pomysł, że uczymy się w mieście, w którym jest wiele możliwości, by nauczyć się odbierać sztukę współczesną; i z tej możliwości postanowiliśmy skorzystać.
Działania projektowe rozpoczęliśmy questem miejskim. Przygotowałam kilka zadań. Podzieliłam klasę na zespoły. Rozdałam arkusze i puściłam „w miasto”- a dokładniej w okolice wrocławskiego rynku. Jeśli zagląda tu ktoś z naszego miasta, śmiało może pobrać gotową kartę tu.
Pierwsze kroki skierowaliśmy do Muzeum Sztuki Współczesnej. Zwiedzanie rozpoczęło się przed wejściem do budynku, który okazał się… dziełem sztuki. Podążając za przewodnikiem, wkroczyliśmy w świat niejednoznacznych tekstów kultury. Mierząc się z ich gabarytami, tworzywem, podjętymi tematami oraz próbą rozszyfrowania znaczeń, poruszaliśmy się po korytarzach. Przyglądaliśmy się ekspozycjom stałym (teoretyka sztuki konceptualnej Jerzego Ludwińskiego, realizacji przestrzeni użytkowejgrupy L/B „Beautiful Tube”) oraz czasowym („Obrazośnieniu” Patrycji Mastej, Magdaleny Skowrońskiej, która była przestrzenią do samodzielnej onirycznej kreacji; „Malarzowi polskiemu” abstrakcjonisty Ignacego Czwartosa, komentującego sprawy polskie oraz „Superpozycjom” Beaty Stankiewicz-Szczerbik, z której pracami staraliśmy się odnaleźć zaginioną tożsamość artystki). Nie była to wycieczka łatwa w odbiorze, ale na pewno intrygująca.
Po tych zajęciach uczniowie na lekcji tworzyli plakaty, które miały poruszać współczesny temat- moda, konsumpcjonizm, zdrowy styl życia, nowoczesne technologie itp. Jednak miały one formą nawiązywać do tego, co zobaczyli w muzeum.
Dwa tygodnie później odwiedziliśmy przestrzenie Pawilonu Czterech Kopuł, niezwykłego nowoczesnego odłamu muzeum sztuki współczesnej. Zmierzyliśmy się z artystami okresu międzywojennego: Chwistkiem, Witkiewiczem oraz niesklasyfikowanymi twórcami sztuki nowoczesnej – Porębskim, Jaremą, Kantorem, Brzozowskim. W czasie gry muzealnej swobodnie poruszaliśmy się między obrazami i instalacjami m. in. Cybisa, Hasiora, Abakanowicz, Borowskiego, Beresia, Kaliny, Lebenstein, Zięty.
Po zajęciach zajrzeliśmy do części wystaw czasowych, gdzie artyści przygotowywali swoje prace w ramach Biennale przeglądu międzynarodowej sztuki współczesnej związanej z rozwojem narzędzi komunikacji. Udało nam się porozmawiać z młodym twórcą PIXEL WORKS – Hirokim Miyazakim, który uchylił rąbka tajemnicy o tworzeniu swojej sztuki 3D.
Wspólnym spacerem na Wyspę Słodową, podsumowaliśmy ten dzień. Znajduje się tam „Nawa” rzeźba Zięty właśnie. Spacer zakończyliśmy przy Teatrze Muzycznym CAPITOL, przy którym stanęła rzeźba Alessando Mendiniego zatytułowana „Arlekin”.
Z tego etapu robili fotorelację ze zdjęć własnych. Dodawali do niej opisy, niczym krytycy sztuki. Komentowali. Co ważne- myśleli.
Kolejny miesiąc to odwiedziny w Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego, które jest pierwszą w Polsce placówką poświęconą teatrowi. Głównym jej celem jest prezentowanie i promowanie dorobku wrocławskiej sceny teatralnej, uważanej za jedną z najważniejszych w Europie. Idea stworzenia miejsca dokumentującego pracę oraz słynną pasję kolekcjonerską Henryka Tomaszewskiego powstała jeszcze za jego życia, zyskując aprobatę Mistrza. Mieliśmy ogromne szczęście, gdyż naszym przewodnikiem po wystawach stałych i czasowych była założycielka Muzeum Teatru Pani Małgorzata Bruder. Wraz z uczniami ćwiczyła dykcję, nagrywała etiudy i układała peruki.
Po tym etapie, tworzyli klasową mapę dzieł sztuki. Wszystkiego, co ich zdaniem jest sztuką współczesną, wartą we Wrocławiu dostrzeżenia.
Ostatnim etapem było wyjście do Muzeum Sztuki Cmentarnej. Pod bramą, jednego z dwóch Cmentarzy Żydowskich we Wrocławiu, spotkaliśmy się z panią przewodnik. Opowiedziała nam o kulturze żydowskiej i o zwyczajach pochówku. Pomimo upału na cmentarzu było chłodno. Cień dawały liczne drzewa, a wszystko porastający bluszcz dodawał tajemniczej atmosfery. Podczas spaceru dowiedzieliśmy się wiele o symbolice używanej przez żydów do oznaczania nagrobków, bowiem nie umieszczają oni zdjęć na płytach. Zobaczyliśmy też kilka grobowców, uchowanych po zniszczeniach z czasów II Wojny Światowej, które miały liczne nawiązania do architektury starożytnego Egiptu, Rzymu, a nawet budownictwa wschodnioindyjskiego.
Klasowy projekt kończyły działania uczniów.
Jeśli nasze działania choć trochę zainteresowały ich otoczeniem, w którym spędzają czas…
Jeśli nie były im obojętne miejsca, które mijają…
Jeśli nie są ignorantami sztuki…
A nawet odnaleźli kilka dziełek, które zrobiły na nich wrażenie…
Jeśli mieli trochę czasu
I chcieliby go twórczo spożytkować,
Mogli się uzewnętrznić w tym projekcie.
Składał się raptem z pięciu kroków.
Uczeń:
1. Powinien pamiętać cokolwiek z naszych zajęć dotyczących sztuki wszelakiej oraz wycieczek do muzeów.
2. Nie powinien się wahać korzystać z informacji zamieszczonych na klasowej tablicy, na której po każdej z wycieczek zawieszaliśmy tematyczne prace polonistyczno-artystyczne.
3. Nie może się bać szperać w internecie, wpisując nazwiska Dróżdża, Zięty, NeSpoon, grupy Luxus, Mask i wielu innych… Powinien pamiętać o podwórku przy nadodrzańskiej ulicy Roosevelta. Szukać wszystkiego, co kryje się za zwrotem wrocławskiej sztuki ulicznej (z muralami włącznie).
4. Musi pamiętać, że sztuka to nie tylko mural w znaczeniu OBRAZ. To może być NAPIS. Powinieneś wczytać się we Wrocław. Może wiersze schowały się w przestrzeni miejskiej?
5. Przede wszystkim uczeń ma nakaz- BAWIĆ SIĘ DOBRZE.
Ważna była niebanalna forma.
I przekaz.
Nam się udało.
Wszyscy bawiliśmy się nieźle.
Na koniec, kilka słów o projekcie od moich wytrwałych uczniów:
„W zeszły poniedziałek poprowadziłam lekcję finalizującą projekt „Sztuka w przestrzeni miejskiej”, który związany był z działaniami, które podjęliśmy w klasie 8a po egzaminie, i które związane były ze sztuką współczesną.
Skupiłam się głównie na mieście Kraków, z którym jestem emocjonalnie związana. Przedstawiłam klasie własnoręcznie wykonane zdjęcia i opowiedziałam o miejscach, które odwiedziłam, a które sprawiły, że zatrzymałam się i zastanowiłam.
Wyniki mojej pracy przedstawiłam na płótnie w tradycyjnym wianku krakowskim. Chciałam, by pokazać, że na sztukę współczesną ogromny wpływ ma tradycja.
Takie działanie było dla mnie nowym i bardzo ciekawym doświadczeniem. Mam nadzieję, że ta lekcja pokazała, że warto oderwać się czasami od świata elektryczności i zwrócić uwagę na otoczenie, na często niedocenionych artystów codzienności.”
Martyna, klasa 8
„Przygotowałem projekt, dotyczący murali, znajdujących się we Wrocławiu. Moje wystąpienie miało na celu przypomnieć, iż perełek Street Art’u można się doszukiwać także w naszym mieście, a nie tylko za granicą. Zgromadziłem informacje na temat ośmiu murali, które wydały mi się najciekawsze i podzieliłem się nimi z klasą. Podczas tworzenia projektu udałem się do kilku z przedstawionych miejsc, aby zobaczyć jak wyglądają na żywo. Okazało się, że był to świetny pomysł.
Dzięki wysiłkowi, jaki włożyłem w całość, zapamiętałem wiele przydatnych faktów dotyczących wrocławskich murali i artystów je wykonujących.”
Janek, klasa 8
„Uważamy, że pomysł, który wymyśliłyśmy na finał naszego projektu, był ciekawy. Myślałyśmy długo nad tym, jak podzielić grupy (ogólnie sporo energii i czasu spędziłyśmy nad tworzeniem tego projektu) i liczyłyśmy na to, że zaangażuje wszystkich uczniów.
Jednak nie wszystko poszło po naszej myśli. Dzięki temu dowiedziałyśmy się, że trzeba mierzyć siły na zamiary i jesteśmy teraz w stanie sobie wyobrazić, że praca nauczyciela nie jest usłana różami; a my powinnyśmy bardziej szanować wypowiedzi publiczne.”
Isa, Roza, Zuza, Kaja, klasa 8

Poprzedni
Biurko bohatera literackiego
Nowszy
Rysnotowa premiera
Może Ci się spodobać

Pierwsze koty za płoty
24 listopada, 2019
Piękni w edukacji
8 października, 2019