karty pracy,  notatki,  polski nie musi być nudny

Gdzie są wasze zeszyty?

Kiedy pracowałam w gimnazjum, wpadł mi do głowy pomysł, by moi uczniowie zrezygnowali z zeszytów. Na wprowadzenie tego rozwiązania odważyłam się w klasie trzeciej, która przygotowywała się do egzaminów. Pomysł zakończył się powodzeniem i od tego momentu w mojej głowie zaczęła kiełkować myśl, którą udało mi się rozwinąć w nowej placówce.

W klasach czwartych uczniowie mają zeszyty i dodatkowo teczki na gumkę, w których gromadzą materiały uzupełniające- moje i swoje, wszystkie, które wydają im się cenne.

W klasie piątej każdy staje przed wyborem- zeszyt + teczka czy segregator?

W klasie szóstej zawsze można zmienić zdanie 🙂

Segregatory uczniów klas V- VII

Ważną informacją jest, że uczeń podejmuje decyzję. Ma wybór. Jednak, każdego roku we wrześniu, umawiamy się – i to jest decyzja z mojej strony niepodlegająca negocjacjom – że z polskiego nie wyrzucamy żadnego zeszytu. Segregatory sprzątamy wspólnie tydzień przed końcem roku i w pierwszym tygodniu września, ustalając, co zostaje, a co może ulec zniszczeniu.

Jeszcze w wakacje rodzice otrzymują ode mnie maila z informacjami, że potrzebny będzie segregator A4, kartki, kilka foliówek i 4 przekładki (mile widziane kartki A4 sztywnego kolorowego papieru). W wiadomości wyjaśniam także, dlaczego zmieniamy formę pracy i jakie możliwości oferuje ona uczniom.

Wraz z rozpoczęciem prac z segregatorami, młodzi dostają instrukcję, którą omawiamy wspólnie na zajęciach. Oczywiście, dopóki nie rozpoczną się właściwe lekcje, nikt nie ma pytań. Najczęściej wątpliwości dotyczą kartek: czy mogą być kolorowe, w kratkę czy w linię? Ale to akurat żaden problem 🙂

Instrukcja (po lewej), realizacja podstawy (po prawej)

Zakładam, że prace klasowe piszemy na kartkach w szeroką linię z marginesem. Pozostałe notatki- to inwencja twórcza uczniów. Kartka może być w kropki, kratkę, w linę, gładka. Ważne, by notatki były prowadzone na bieżąco z zaangażowaniem, oraz by każdy uczeń wiedział, co i gdzie ma zapisane.

Segregator składa się z działów. Zaczynamy od przygotowania tych najpotrzebniejszych: lektury, gramatyka, język i komunikacja,  wiersze, krótkie formy, wypracowania, inne. Nie, nie tworzymy wszystkich od razu. Rozpoczynamy od czterech podstawowych, np. ważne papiery (instrukcje, zasady oceniania, podstawa, wykaz lektur itp.), wiersze, krótkie formy, inne.

literatura

Jestem zwolenniczką grupowania wszystkich informacji o danej lekturze w jednej foliówce. Doświadczenie pokazało mi, że trudniej wówczas zgubić bardzo ważne świstki, jednak, jeśli uczeń ma inny pomysł…:)

komunikacja, ortografia, gramatyka
gramatyka

Z biegiem czasu uczniowie doczepiają zamiast zwykłych foliówek miękkie teczki, kolorowe przekładki, spisy treści. Co kto lubi.

Fiszki, ulotki, wyklejanki, karteluszki
Co oni tam trzymają?
Uczniowskie realizacje

Plusy (+) i minusy (-) wynikające z pracy z segregatorem:

– najlepiej, by zostawał w szkole, bo jest dość duży i z czasem robi się ciężki.

+ można z niego wyjść konkretne strony, nie trzeba całości do domu.

– należy utrzymywać w nim porządek, w przeciwnym wypadku chaos nas przytłoczy.

+ uczniowie ćwiczą porządkowanie i selekcjonowanie materiału.

– nie można go po prostu pożyczyć do uzupełnienia, bo każdy tworzy swój indywidualny.

+ można zrobić zdjęcia notatek i wysłać temu, kto potrzebuje.

– osoby, które nie pracują systematycznie i nie dbają o notatki, będą miały ogromną trudność w pracy z segregatorem.

+ uczniowie, po semestrze, mogą zadecydować, czy chcą prowadzić segregator, czy wrócić do zeszytu. Czas pokazał jednak, że Ci, którym trudno pracować z segregatorem, najczęściej także systematycznie nie prowadzą zeszytu.

+ Uczniowie na przestrzeni lat widzą, w jaki sposób się rozwijają, jak pracowali, tworzą swoje autorskie portfolio. Znaczna większość nie ma ochoty wracać do zeszytów. Duża powierzchnia pisania i możliwość doczepienia tego, co się chce, robi robotę;)

Szafki z segregatorami