akademia bazgrolenia,  notatki,  polski nie musi być nudny

Odkryj swoje notatki na nowo z myśleniem projektowo- wizualnym!

Książkę pani Agaty Baj kupiłam natychmiast, kiedy tylko się dowiedziałam, że już można, czyli pod koniec maja. Dlaczego? Od września pracowałam z uczniami na materiałach, które przygotowywała i oferowała na swoim blogu oraz w grupie w mediach społecznościowych. Zachwycali się nimi bazgrolący belfrzy oraz Ci, którzy rysują dla swoich uczniów. Pierwsi, do których dotarła publikacja zachwali się nią, podobnie jak entuzjaści Myślografii oraz sama autorka, która zaznaczyła, że publikację złożyła „dla sławy i chwały”, czym kompletnie mnie „kupiła” 🙂

Zabierając się za przeglądanie książki, pomyślałam, że nic nowego w niej nie znajdę. Nic, czego nie byłoby na autorskiej stronie pani Agaty. Oczywiście pomyliłam się, bo jako fanatyczka książek papierowych, doceniłam skrupulatnie zebrane, zmyślnie posegregowane, sprytnie rozszerzone o nowe treści, materiały, po których można swobodnie kreślić, bo przestrzeni na notatki jest bardzo wiele! Moi uczniowie oraz Ci, którzy pożyczają ode mnie książki, wiedzą, że zawsze otrzymają pokreślone. Taki mój urok. Całkowicie pogodziłam się też z komentarzami, że „niszczę” książki. Czuję, że to nie moja prawda:>

Moja pokreślona książka

Od września 2019 roku prowadziłam w szkole podstawowej zajęcia poświęcone tworzeniu notatek. Nasza Akademia bazgrolenia cieszyła się powodzeniem. Bazowaliśmy na materiałach pani Danuty Sterny, pani Agaty Baj, pani Małgorzaty Górki, pani Natalii „Jadźki” Mikołajek, pani Doroty Filipiuk, pani Vitii Hoffman, pani Agnieszki Jachymek, pani Mai Mark, pana Mateusza „Matiego” Łyska. Od takich fachowców przyjemnie się uczyć. Jest czym oko nacieszyć.

Nasze wprawki w listopadzie

Kiedy pokazałam książkę moim uczniom (zdalne nauczanie), ich radość przebiła moją. Natychmiast pojawiły się pytania o to, co w niej jest i jak wygląda wewnątrz?!

Przez kolejne zajęcia ćwiczyliśmy wprawki i wyzwania zapisane pod kolejnymi #

Spotkania online Akademii bazgrolenia

W czerwcu zastanawialiśmy się, czy warto było tworzyć Akademię bazgrolenia? Uczniowskie odpowiedzi były różne, ale najczęściej kręciły się wokół haseł:

  • świetny czas razem
  • warto, warto, warto, warto
  • inne notatki/ notatki do opowiadania
  • wybieranie tego, co najważniejsze
  • wyrobienie w rysowaniu i pisaniu
  • słowo, rysunek, mówienie tego, co ważne
  • potrafię!
Prace moich uczniów

Podsumowując:

– uczniowie wypracowali nawyki selekcjonowania i wartościowania informacji;

– nabrali umiejętności rozplanowywania i wizualnego notowania;

– poznali i opanowali wygodne dla siebie sposoby organizowania notatek;

– pokonali niepewność, oswoili potknięcia i nabrali mocy. Jeśli chcecie spróbować ze swoją młodzieżą, zacznijcie od kompendium pani Agaty Baj, znajdziecie w nim odniesienia, kody QR, linki, inspirujące ćwiczenia i warte zapamiętania hasła, nazwiska zagranicznych twórców, rozciągające horyzonty cytaty i szereg argumentów dla dyrekcji lub rodziców niedowiarków, że warto, warto, warto!

Moja pozaginana książka
Tu prace mojej sześciolatki, która podglądała nasze zdalne zajęcia