Twardy diament do zgryzienia
W jaki sposób doszło do osądzenia Balladyny?
Co zrobić, kiedy w klasie znajdzie się uczeń, który z uporem maniaka będzie wkładał kij w mrowisko sprawiedliwości? Czy jest szansa na to, by uniewinnić Balladynę? Współczesne kino i literatura pokazują, że nie wszystko bywa oczywiste, a niekiedy najcięższe zbrodnie wydają się znaleźć usprawiedliwienie.
Postawiona pod ścianą nieoczywistych pewniaków postanowiłam zmierzyć się z nieoczywistościami i spróbować doprowadzić do wyroku drogą myśli nieoczywistej.
Zajęcia 3 godzinne (dzięki za zastępstwo!)
A tak serio. Mieliśmy już kończyć pracę nad lekturą. Pomyślałam: wykorzystam rutynę POŁĄCZ- ROZWIN – RZUĆ WYZWANIE. Jest to ulubiona rutyna Polanki, więc zadecydowałam- zaszaleję:> Zaprojektowałam sobie wyzwania i poszłam w lekcję! Życie szybko zweryfikowało moje założenia. Wystarczyło, że zaangażował się ten, który odpala się od wielkiego dzwonu i poszło…
Rzuciłam w klasie: Droga do władzy Balladyny POŁĄCZ- ROZWIN – RZUĆ WYZWANIE! 3 minuty w grupach.
Gdy uczniowie zrobili rutyny zapisaliśmy ich odpowiedzi na kartce, by zebrać spostrzeżenia i przejść do rozmowy. Zapytałam, co o tym myślą i czy widzą drogę prowadzącą do jednoznacznego skazania bohaterki?
W wyzwaniach uczniowie znaleźli drogę dla obrony Balladyny. Czy nasze dzieciństwo może być czynnikiem łagodzącym zbrodnie? Jak można powstrzymać morderczynię? Dlaczego nikt nie zareagował? A może osiągając swój cel zostałaby dobrą rządzącą?

Wobec takich pytań nie można pozostać obojętną. Już zupełnie nie widziałam drogi do prostego osądu. W jaki sposób taką sytuacją pokierować mądrze, by nie orzekać, a wymusić myślenie uczniów? Ponownie sięgnęłam do rutyn Projektu Zero. Poczytałam i znalazłam Opcje Diamentu. Służy ona zagłębianiu się w skrajnościach i wyszukiwaniu opcji, zwłaszcza tych wynikających z kompromisów i twórczych wątpliwości. Pomyślałam, że może się uda. Napracowałam się mocno. Opcja była nęcąca, ale możliwa do zrealizowania wyłącznie na całym organizmie. Na pierwszy raz nie sposób, by uczniowie sami opracowali schemat. Warto wejść na stronę PZ, by zobaczyć, jak wygląda on w oryginale. Poniżej przedstawiam moją wersję.

Opcje diamentu pomagają zbadać sytuacje decyzyjne, w których kompromis nie zawsze pomaga w znalezieniu odpowiedniego rozwiązania. Uczniowie szukają przeciwieństw, czasem na siłę i często, kiedy na samą sytuację nie mamy wpływu. Wszystkie te działania wpływają na rozumienie treści lektury i pomagają w zrozumieniu sytuacji. Opcje diamentu pozwalają zgłębić problem i spojrzeć na zyski i straty z perspektywy co z nich osiągniemy, jeśli spróbujemy doszukać się rozwiązań kompromisowych. Stawia także pytanie, czy zawsze dążenie do kompromisu jest słuszne? Moi uczniowie działali nad opcjami diamentu na forum klasy. Rutyna wydała się bardzo trudna i jak na pierwszy raz niemożliwa do samodzielnego wykonania. Spisanie zysków i strat poszło sprawnie. Wyciągniecie kompromisów było już mocno trudne. Kiedy jednak zostały spisane, okazało się, że łatwo było uczniom wyciągnąć wniosek, że jednak Balladyna nie miała szansy na sprawowanie sprawiedliwej, równej władzy w królestwie.



Podsumowaniem lekcji było zastosowanie kolejnej rutyny KIEDYŚ MYŚLAŁEM… TERAZ MYŚLĘ. Ukazuje ona zmianę uczniowskiego myślenia. Odwołanie do faktu ukazuje także kierunek i powód zmiany. Takie działanie jest przydatne przy ugruntowaniu nowej wiedzy, w momencie gdy uczniowie identyfikują swoje nowe spostrzeżenia, opinie i przekonania. Ukazują, gdzie poszerzyły się ich przekonania i jak ułożyły się związki przyczynowe.


Na kolejnych zajęciach, tuż przed zorganizowaniem sądu nad Balladyną, prosiłam uczniów o przygotowanie NAGŁÓWKÓW prasowych. Ta rutyna (tak, tak to tez rutyna :>) to doskonały sposób na organizację i syntezę wiedzy. Ogromną zaletą tego działania jest wyłapanie istoty tematu, ogólnego spostrzeżenia, ujęcia kwestii istotnej dla ucznia. Rutyna pomaga uczniom ćwiczyć formowanie zwięzłej syntezy problemu, domknięcie w kilku słowach istoty zagadnienia. Uczniowie, którzy chcieli się podzielić z klasą swoim nagłówkiem (np. „3 x winna!”, „Skazana na porażkę”) mogli w formie gazetowej wyklejanki przygotować go w domu i przyczepić do klasowej gazetki.



Następnie odbył się sąd. Już długo oczekiwany. Finalnie zbrodniarki osądzono!
Uczniowie zorganizowali rozprawę, podczas której pracowali sędziowie, sekretarz, ława przysięgłych, prokuratorzy, obrona oraz powołani świadkowie. Oskarżone Balladyna i Goplana zostały skazane (tak doszła Goplana, bo jednak dostrzeżono, że Balladyna nie działała samodzielnie!), a oba wyroki rzeczowo uzasadniono. Sąd uwzględniwszy mowę oskarżenia, obrony i ławy przysięgłych, pośmiertnie zesłał na Balladynę wieczne potępienie, Goplanę natomiast pozbawił -na okres jednego roku- mocy natury oraz skazał na prace społeczne przy sadzeniu wierzb przy jeziorze Gopło.

Ot mamy sprawiedliwość.