Ponoć pierwsze zdanie jest najtrudniejsze…
W trakcie moich perturbacji związanych z doświadczeniem covidowym, wspominałam Wam o ciekawym doświadczeniu literackim. Zrobiłam to w poczuciu ogromnego zmęczenia, zatem dość zdawkowo. Tym razem postaram się przypomnieć o nim tak, jak powinnam zaprezentować je za pierwszym razem. Jestem ogromnie…