Być jak chłopcy z Placu Broni lub Tomek z Anią…
Praca z emocjami jest bardzo ważna i potrzebna. W pędzącym dokoła świecie, trudno znaleźć nić porozumienia z samym sobą. To jeden z powodów, dla których warto wskazywać młodym ludziom, że to, co czują jest naturalne; i jak sobie z tym stanem radzić. W tym celu wykorzystałam bohaterów literackich, którzy spodobali się moim uczniom, czyli Anię, Tomka i chłopców ze słynnego węgierskiego placu.
Usiedliśmy w kręgu. Każdy otrzymał kartę Bingo! i przy jej pomocy odszukać osobę, która czuła podobnie jak bohater literacki. Następnie rozpoznawaliśmy, którzy bohaterowie ukryli się w tych kartach.
Następnie rozdzieliliśmy się na 5 grup – każda grupa była innym kolorem, by łatwiej było rozdać kolejne materiały.
Grupy otrzymały koperty z ilustracjami kart emocji. Grupy miały nazwać stany emocjonalne (wycinamy je bez podpisów. Podpisy chowamy do kolejnych kopert- tylko nie pomieszajcie grup:) ) i przypisać je do poszczególnych postaci literackich oraz wskazać konkretną sytuację, w której znalazł się wskazany bohater literacki. (Proponuję byście samodzielnie wybrali spośród wszystkich emocji po 4 dla każdej grupy).

Następnie grupy otrzymały kolejne koperty, tym razem z podpisami emocji (dlatego tak ważne było, by ich nie pomieszać:) ). Powinni na nowo podpisać obrazki i sprawdzić swoje propozycje. Kolejnym krokiem była próba podzielania emocji na negatywne i pozytywne. Rozmawialiśmy o wynikach i wyciągaliśmy wnioski: np., że nie da się jednoznacznie nazwać i podzielić emocji. Uświadomiliśmy sobie, że wszystkie uczucia są potrzebne i tylko od nas zależy, jak je oswoimy, i czy w ogóle poradzimy sobie z nimi, czy pozwolimy, by nami zawładnęły.
Następnie wyjęłam pudełko po czekoladkach z kolejnym zadaniem. Grupy częstowały się karteczkami z bombonierki, w których były zaszyfrowane w GA DE RY PO LU KI treści. Rozszyfrowywali i odgadywali, który bohater wypowiedział te cytaty. Kolejnym krokiem było zadanie dwóch pytań tym bohaterom.
Pomysł na bingo oraz karty emocji przekazała mi niegdyś Asia znana w kręgach jako wyjątkowy Zakręcony Belfer, za co serdecznie jej dziękuję!
Być jak Ania S.
Pudełko pełne tajemnic
Może Ci się spodobać

Zdalne nauczanie – indywidualny pożeracz czasu
28 kwietnia, 2020