Trudny czas kwarantanny, czyli o zdalnym nauczaniu
Rzeczywistość lubi zaskakiwać. Gdyby dwa tygodnie temu ktoś powiedział, że przyjdzie mi uczyć polskiego zdalnie- uśmiechnęłabym się serdecznie. Ślęczenie przed komputerem nie jest moim ulubionym zajęciem. Z telefonem również mam relację mocno prywatną. Tymczasem okres kwarantanny – związany z rozprzestrzenianiem się koronawirusa COVID- 19 – sprawił, że od 3 dni nie zamknęłam laptopa.
Konieczność zdalnej pracy zobligowała mnie do zapisania się na kursy sieciowego nauczania, wczytanie się w instrukcje objaśniające pracę w przestrzeni wirtualnej, no i wreszcie podjęcia próby stworzenia narzędzi, które mnie zaintrygowały.
Zanim opiszę moje doświadczenia, wymienię tych Wielkich i Wspaniałych, bez których moja praca zakończyłaby się fiaskiem.
Asiu Heftowicz, polonistko przy tablicy
Asiu Krzemińska, zakręcony belfrze
Bartoszu Chysiu, digitalny i kreatywny nauczycielu z pasją,
Pani Jeannette Słaby, autorko „Zeszytu do polskiego”
Dziękuję za słowa wsparcia za inspirację, za rozwiewanie wątpliwości.
Dzięki za narzędzia, za materiały, za naukę!!
Obecnie jestem na etapie picia kawy. Nasza szkoła przy nieocenionej pracy nauczyciela informatyki przygotowała googleklasy dla wszystkich oddziałów. Zatem już wczoraj mogłam umieścić materiały, o których stworzenie, jeszcze kilka dni temu, samej siebie był nie podejrzewała.
Podjęłam się przygotowania prac projektowych dla klas w oparciu o podstawę programową, tak też:
Na padlecie działają
– klasy VII, poznając gatunki dziennikarskie, z ogromnym naciskiem na reportaż.

– klasa V, która poznaje przestrzenie i postaci mitologiczne.
Klasa VI pracuje z tablicą genial.ly, rozwijając zagadnienia związane z bajką i starając się odróżnić ten gatunek od legendy, baśni, mitu…

Ogromną pracę włożyłam, by opracować zadania, które sprawią, że ich domowa nauka nie będzie nudna. Opracowałam zadania własne pt. Nieśmiertelni z Olimpu na platformie https://learningapps.org/ i wykorzystałam kilka pięknych zadań z zasobów otwartych.
Przygotowałam wraz ze stroną https://wordwall.net/ gry edukacyjne, podsumowujące wiedzę z zakresu gatunków literackich i postaci z kart szkolnych lektur.
Zaproponowałam uczniom wykorzystanie narzędzi http://classtools.net/: fakebook generator, Z-A quiz generator, certificate generator, breaking news generator oraz https://generator.memy.pl/ Skorzystałam także z zasobów https://epodreczniki.pl/, gdzie w jednym miejscu w sieci znajduje się podręcznikowa wiedza systematyzująca to, co konieczne. Znajdziecie tam też zadania (wraz z możliwością samodzielnego sprawdzenia).
Wykorzystując zasoby do podręcznika, umieszczone na stronie wydawnictwa GWO, z którym pracują moi uczniowie, przygotowałam w chmurze notatki podsumowujące każdą lekcję- z możliwością pobrania i samodzielnego uzupełnienia.
Skorzystałam także z zasobów https://www.youtube.com/, gdzie odnalazłam niebywałe lekcje w sieci przygotowane przez autorkę „Zeszytu do polskiego”.

Dlaczego zdecydowałam się na taką pracę? Odpowiedź jest banalna- bo zależy mi na młodzieży i bardzo nie chciałabym (w ich oczach) dać plamy! Wiadomo, gwarancji nie ma. Można jednak zrobić wszystko, by szanse na podium były większe.

Bilans zysków i strat: Jestem z siebie dumna. Nawet wzruszona. Poznałam narzędzia, które długo będę wykorzystywała w pracy z młodzieżą. Poszerzyłam własne umiejętności. Nie zgnuśniałam (mam nadzieję!). Córka się na mnie obraziła. Mam nadzieję jednak, że teraz nadrobimy stracony czas. W ramach rekompensaty muszę sprzątnąć mieszkanie, bo mąż w czasie opracowywania materiałów dbał o to, bym z głodu nie padła.
Nie jest zatem źle. Marzę jednak, by już wrócić do klasy.
Tymczasem… kawa czeka. Przyjemnego dnia, dbajcie o siebie i swoich bliskich. Myjcie dłonie po wejściu do mieszkania, a najlepiej zostańcie w domu!